czwartek, 1 marca 2012

sposób

Kiedy idziesz, nie idź zgarbiony, jeżeli już idziesz, idź wyprostowany, dumny ze swoich idei
Kiedy wierzysz, nie wątp w słuszności tego co robisz, wierz bezgranicznie, ale bez naiwności.
Uważaj na nogi podstawiane przez los i zgubne szczęście, oni stanowią parę doskonałą
Jesteś jak pestka: mała, twarda a przy dużym 'ciśnieniu' pękasz.
Ale pamiętaj, że dzięki ciśnieniu żyjesz.
Uważaj na ślepe uliczki, wypełniane przeznaczeniem, w których palą się światła nadziei, która z czasem się wypali.
Uważaj na bezimiennych ludzi. Nie musisz się ich bać, bój się tych , których znasz.
Uważaj na złość, by nie uwydatniła się na zewnątrz, bo zauważona przez strach, doszczętnie Cię sparaliżuje, zniszczy i unieruchomi.
Uważaj na miłość, ona naprawdę umie wymyślać najlepsze bajki świata.
Uważaj na kopniaki szczęścia, bo od jego uderzenia powstają siniaki.
Poprawiaj zło, które może wydawać się nie do poprawienia.
Kiedy się śmiejesz, rób to z pasją i obdarowuj zasłużonych.
Kiedy milczysz, milcz szczerze.
Jeśli żyjesz
Bądź.
Nie żyjesz przez przypadek..

2 komentarze:

  1. notka z serii "Pan Cogito inspiruje" ?:)

    OdpowiedzUsuń
  2. No coś w tym jest, Kinga też widziała tu jakąś cząstkę Herberta xD

    OdpowiedzUsuń